Decyzję podjęłam wierząc, że robię dobrze. Czuję to, że dobrze zrobiłam. Czuję to tak silnie, że jakby mi ktoś to podpowiadał. Tam głęboko gdzieś we mnie to siedzi i ciągle mnie utwierdza w moim przekonaniu.
Mając na mailu bilet do domu, a papierologie uregulowaną jestem szczęśliwa ! Mam jeszcze prawie dwa miesiące mojej największej przygody ... i wycisnę ten ten czas jak sok z cytryny !
Tak wiec... Ci vediamo mia Polonia !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz